Zapowiadało się pięknie, a skończyło jak w sensacyjnym filmie. Pierwsza noc w tym roku w Górznie miała być zwyczajna. Jednak wyszło zupełnie inaczej.
Mężczyzna ostrzegł wędkarzy, że straż leśna z policją rozdaje mandaty. Poszli więc na rozeznanie, gdzie usiąść, ale policja ich ubiegła. Wędkarze ruszyli w ich kierunku, ale napotkali się na blokadę. Kontrola. Mandaty. Dyskusja między strażnikiem, wędkarzami a trzecim kierowcą nie przyniosła rezultatów. Każdy miał swoje argumenty, które były nie do pogodzenia